piątek, 28 listopada 2014

Francuska zupa cebulowa


Poświętomarciński gar gęsiego rosołu to u mnie coroczny pretekst do przepysznej zupy cebulowej. Przejrzałam niegdyś wiele przepisów i w zasadzie wszystkie są podobne, ale ostatecznie upodobałam sobie ten z Kwestii Smaku. Na pewno nie dodaję cukru jak niektórzy proponują. Długo karmelizowana cebula (na małym ogniu nawet ponad godzinę) jest tak słodka, że nie wyobrażam sobie jeszcze jej dosładzania. Próbowałam też flambirowania po wlaniu do niej brandy, ale przeważnie alkohol tak szybko wsiąkał, że pojawiał się, co najwyżej nikły płomyk. Tymianek za to nie jest obowiązkowy ale daje tak niezwykły aromat, że nie wyobrażam sobie cebulowej bez jego dodatku.

wtorek, 18 listopada 2014

Przyprawa do piernika


Do piernika staropolskiego zabrałam się w święto i z braku przyprawy piernikowej musiałam zrobić ja sama, ale może to i dobrze. Pojedynczych przypraw mam mnóstwo, mieszanek raczej niewiele. 

Piernik staropolski

Kompletuję świąteczne wypieki. Na liście jest coroczna strucla makowa, być może będzie też keks razowy no i w tym roku pierwszy raz osławiony na blogach piernik staropolski. Już ponad tydzień ciasto dojrzewa sobie w lodówce.


Ciasto powinno leżakować 2-6 tygodni dlatego należy zrobić między 7 listopada a 5 grudnia.

wtorek, 11 listopada 2014

Szybki deser: bananowo-migdałowy z solonym kajmakiem i baileys'em.


Istna rozpusta. Wszystko to, co lubię i co chyba zawsze mam pod ręką. Oprócz bananów większość produktów jest długoterminowych, dlatego niespodziewani goście albo chęć zjedzenia deseru w święto mi nie straszna.

Pomysł na deser jest bardzo uniwersalny. Można zmodyfikować według tego, co akurat mamy w domu np. smak migdałowy zamienić kawowym używając kawy lub/i likieru kawowego.