wtorek, 11 listopada 2014

Szybki deser: bananowo-migdałowy z solonym kajmakiem i baileys'em.


Istna rozpusta. Wszystko to, co lubię i co chyba zawsze mam pod ręką. Oprócz bananów większość produktów jest długoterminowych, dlatego niespodziewani goście albo chęć zjedzenia deseru w święto mi nie straszna.

Pomysł na deser jest bardzo uniwersalny. Można zmodyfikować według tego, co akurat mamy w domu np. smak migdałowy zamienić kawowym używając kawy lub/i likieru kawowego.

 


Składniki
na 2 porcje:
masa z solonego kajmaku:
  • 2 łyżki kajmaku (kremu mlecznego)
  • 2 łyżki mleka
  • szczypta soli
bita śmietanka:
  • 200 ml słodkiej śmietanki co najmniej 30%
  • opcjonalnie 1 łyżeczka kajmaku lub łyżeczka amaretto
oraz:
  • 2 garście ciasteczek migdałowych (np. amaretti albo miękkich makaroników migdałowych,  mogą też być inne dowolne i wtedy np. skropić je amaretto albo naturalnym ekstraktem migdałowym lub amaretto dodać do masy kajmakowej)
  • 1 duży banan
  • 60 ml baileys'a


Wykonanie:
1. masa kajmakowa:
Połączyć kajmak i mleko podgrzewając lekko w rondelku. Dodać szczyptę soli. Odstawić do przestudzenia.

2. bita śmietanka:
Jeżeli mamy czas 1 łyżkę kajmaku rozpuścić w śmietance (podgrzewając całą lub część) i ponownie schłodzić. Schłodzoną ubić (nie musi być na sztywno). Kajmak nada śmietance ciekawy smak i ładny kolor.
Jeżeli czasu nie ma, ubić samą kremówkę (ew. z dodatkiem łyżeczki amaretto).

3. Do pucharków rozłożyć kolejno:
połowę ciasteczek (pokruszonych jeżeli są duże)
banana pokrojonego w plasterki
oblać sosem kajmakowym pozostawiając ok 2 łyżeczki
wyłożyć kolejną warstwę ciasteczek
polać likierem baileys
wyłożyć bitą śmietankę
polać pozostałym kajmakiem i ew. udekorować ciasteczkiem



19 komentarzy:

  1. Uwielbiam szybkie desery:) Takie pyszności są doskonałe na spotkanie z przyjaciółmi lub na długie jesienne wieczory.

    OdpowiedzUsuń
  2. Och, istna rozpusta, a ja tak lubię solony karmel :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no własne solony karmel mnie natchnął na solony kajmak

      Usuń
  3. w połączeniu z tą szczyptą soli to musi być niebiański deser:)

    OdpowiedzUsuń
  4. rzeczywiście istna rozpusta, ale zapewne pyszna!

    OdpowiedzUsuń
  5. istna rozpusta, masz rację, ale jak to czasem miło sobie na takie szaleństwo pozwolić ... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tym bardziej, że nie było to aż tak bardzo słodkie

      Usuń
  6. uwielbiam takie szklankowe desery. świetnie dobrałaś składniki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki:) "szklankowe desery" trafne podsumowanie:)

      Usuń
  7. To prawda rozpustny deserek :) niespodziewani goście byliby wniebowzięci :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. Pychaaaaaaaa.Oj coś mnie kusi żeby polecieć po banany;)

    OdpowiedzUsuń