Lekka, delikatna, przepyszna zupa z białych szparagów. Dawniej przeważnie
robiłam zupy kremy, ale tym razem zdecydowałam się nic nie miksować, bo moje
dziecko za kremami nie przepada. Zupa ma niewiele składników, jest bardzo prosta, jedyny sekret to ugotowanie jej w taki sposób, by szparagi się nie rozgotowały i pozostały przyjemnie chrupiące.